Salon fryzjerski + barber  „u Rudej” to miejsce, które ma swoją, jak się nie mylę ponad 20 letnią historię.  Znajduje się w ścisłym centrum Wałbrzycha na Placu Grunwaldzkim.  Pierwszy salon projektowałam dla właścicielki – Aldony, zwanej Rudą, w kamienicy na pierwszym piętrze. Projekt obejmował adaptacje lokalu mieszkalnego na cele usługowe – fryzjerstwo. Wnętrza utrzymane były w stylu Glamour, pełnym blasku, szyku i luksusu.

Kilka lat temu właścicielka zakupiła drugie mieszkanie na parterze, które po uzyskaniu wszystkich pozwoleń, niezbędnych do uruchomienia Salonu dwukondygnacyjnego, pozwoliło jej rozpocząć trudny, acz przyjemny proces projektowy, do którego zostałam ponownie zaproszona. Remont trwał kilka miesięcy, jego trudność polegała na wykonaniu z  części piwnicy pod mieszkaniem na parterze, głównego wejścia do lokalu z poziomu ulicy Konopnickiej.

Kolejnym trudnym i wymagającym elementem, było wykonanie przebicia stropu na poziomie parteru i piętra oraz wzmocnienie go stalową belką. Z uwagi na lokalizację salonu w budynku mieszkalnym, zostały zastosowane niezbędne środki bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Obiekt został, na poziomie parteru, przystosowany dla osób niepełnosprawnych. Projekt architektoniczny wykonała wraz z grupą konstruktorów architekt Magdalena Głocka ARCANGO z Wałbrzycha.

Szereg elementów, detali i mebli wykonali regionalni rzemieślnicy – kowal p. Andrzej, Pracownia stolarska „Quercus”, oświetlenie dostarczył Salon „AT System”, „Rustyklane uchwyty” – drobne detale, nad całością prac ciężko pracowali wykonawcy Sebastian i Piotr. Szczególne zaangażowanie Aldony i jej przyjaciół min: Przemka, zaowocowało tak ciekawym projektem. Aby wnętrza nabrały zamierzonego charakteru, na bieżąco wyszukujemy oryginalnych dekoracji, starych fotografii czy… motorowerów!

Wnętrza cechuje surowy styl przemysłowy z nutą kobiecej elegancji. Parter to strefa męska, gdzie wykonywane są usługi fryzjersko-barberskie, za to piętro zostało przeznaczone wyłącznie dla Pań. Ażurowe przepierzenia, meble, zielone rośliny, złote detale, cegła, lustra i czerń…

Sami zobaczcie!